Drużyna rocznika 2001 wyśmienicie zainaugurowała weekendowe rozgrywki ligowe Niebieskich pokonując w Rudzie Śląskiej zespół Wawelu Wirek 4:0. 

Pierwsza połowa była dość statyczna, szczególnie w przodzie było mało rozgrywanych piłek, przez co nie stwarzaliśmy zbyt wielu sytuacji bramkowych. Obraz gry zmienił się po przesunięciu Szurmy do ataku i wprowadzeniu Maruszczyka. Chłopcy zaczęli grać dużo lepiej, co zaowocowało zdobyciem czterech bramek.

Zawodnik Ruchu Chorzów, Dominik Małkowski, zadebiutował w biało – czerwonych barwach! 21 oraz 23 października Reprezentacja Polski do lat 16 rozegrała towarzyski dwumecz z drużyną Szwajcarii.

Oba spotkania zakończyły się wygraną Polaków – w Świebodzinie padł wynik 3:2, natomiast w Międzyrzeczu 3:0. Dominik zagrał cztery minuty w pierwszym z meczów, natomiast w drugim przebywał na boisku 77 minut.

Co powiedział nasz zawodnik po powrocie? Zapraszamy do lektury!

Dziewięć spotkań ligowych naszych drużyn, a w tym cztery mecze wyjazdowe oraz pięć w roli gospodarza – tak w skrócie przedstawia się grafik na nadchodzący weekend.

Do Chorzowa zawitają kolejno: MOSiR Jastrzębie, Wawel Wirek, Skra Częstochowa, AKS Mikołów oraz Warta Poznań. Niebiescy zagrają z kolei w Myszkowie, Częstochowie, Mysłowicach i Chorzowie, gdzie gospodarzem meczu będzie Stadion Śląski.

Z dziesięciu zaplanowanych na zeszły weekend oraz bieżący tydzień spotkań ligowych zostało rozegranych dziewięć. Ze względu na nieobecność przeciwnika do skutku nie doszedł mecz rocznika 2003 z KS Kamionka - odbędzie się on w innym terminie.

W pozostałych spotkaniach padło 48 bramek. Niebiescy trafiali celnie 36 razy kapitulując przy tym dwunastokrotnie. Sześć naszych drużyn zeszło z boiska z kompletem punktów, padł jeden remis, zaś dwa zespoły musiały uznać wyższość rywala.

Wydział Szkolenia Śląskiego Związku Piłki Nożnej powiadomił, że 29 października, w Sosnowcu odbędą się dwa mecze Reprezentacji Śląskiego ZPN z Lubuskim ZPN.

W roczniku 1999, który walczy o udział w finałowym Turnieju o Puchar Kazimierza Deyny, powołanych na spotkanie zostało czterech zawodników naszej Akademii: Małkowski Dominik, Górecki Szymon, Ogiński Kamil oraz Sikora Patryk.

W kadrze rocznika 2000, biorącego z kolei udział w rozgrywkach o Puchar im. Kazimierza Górskiego także znalazła się czwórka reprezentantów Ruchu Chorzów: Kulejewski Bartłomiej, Hołoś Tomasz, Korzec Patryk oraz Bargiel Przemysław.

Wszystkim naszym zawodnikom gratulujemy i liczymy na udane występy!

Z powodu nieobecności obsady sędziowskiej mecz pomiędzy naszą drużyną występującą w II Wojewódzkiej Lidze Trampkarzy a Podbeskidziem Bielsko - Biała rozpoczął się z kilkudziestominutowym opóźnieniem. Po wyrównanej walce, której nie ułatwiała kapryśna, deszczowa aura z pojedynku zwycięsko wyszli bielszczanie pokonując Niebieskich w końcówce spotkania 2:0.

Szkoda straconych punktów, bo chłopcy się bardzo namęczyli. Woli i determinacji nie można im dziś odmówić.

Reprezentacje Śląskiego Związku Piłki Nożnej - roczniki 2001, 2000 oraz 1999 - w ramach rozgrywek międzyzwiązkowych zmierzyły się z drużynami Opolskiego Związku Piłki Nożnej. Najmłodszy zespół rozegrał ponadto mecz z kadrą Zielonogórskiego ZPN.

We wszystkich spotkaniach, nota bene wygranych, brali udział reprezentanci naszej Akademii Piłkarskiej.

Dzisiejsze zajęcia treningowe najmłodszych adeptów naszej Akademii Piłkarskiej były ze wszech miar wyjątkowe. Między innymi dlatego, że po raz pierwszy, o tym samym czasie, zebrały się wszystkie grupy naborowe z roczników 2005 – 2010.

Główny tego powód był jednak specjalny. Swoje odwiedziny zapowiedzieli piłkarze pierwszej drużyny Ruchu Chorzów z trenerem Waldemarem Fornalikiem na czele!

Zapraszamy do obejrzenia obszernej galerii zdjęć z dzisiejszych zajęć, które i dosłownie, i w przenośni były treningiem pełnym RUCHU!

Poniedziałkowe spotkanie ligowe rocznika 2004 z Orlikiem Ruda Śląska zakończyło się bezapelacyjnym zwycięstwem Niebieskich. Trzy bramki w pierwszej i cztery w drugiej, przy trzech celnych strzałach rudzian ustaliły wynik spotkania na 7:3 dla podopiecznych trenerów Marcina Molka i Igora Łukasika.

Kolejny mecz, w którym od początku do końca byliśmy stroną przeważającą. Pierwsza połowa była w naszym wykonaniu dużo lepsza od drugiej.